Motoryzacja
Historia motoryzacji sięga czasów przed naszą erą, kiedy wynaleziono koło. Przełomowym momentem był też rok 1764, gdy skonstruowany został pierwszy pojazd napędzany silnikiem dwucylindrowym parowym przeznaczonym do ciągnięcia różnego rodzaju przedmiotów. Na przestrzeni setek lat zaczęto jednak wprowadzać coraz to nowsze ulepszenia, zmierzające do usprawnienia pojazdów.
Historia motoryzacji
Próby wynalezienia pierwszego samochodu rozpoczęły się bardzo wcześnie. Do najważniejszych osób zapisanych w historii motoryzacji zalicza się Nicolasa Josepha Cugnota, który skonstruował pierwszy samobieżny pojazd z napędem parowym. Pierwszy wewnętrzny silnik spalinowy wynaleziono natomiast w 1860 roku przez Etienne Lenoira. Sześć lat później zaś duet Maybach i Daimler jako pierwszy stworzył czterokołowy samochód z szybkobieżnym silnikiem spalinowym.
Pierwszy pojazd z kolei zbudowano w 1885 roku przez inżyniera Carla Benza. Był to samochód z jednocylindrowym czterosuwowym silnikiem benzynowym, którego prędkość oceniana była na 16 km/h. Budowa pierwszego elektrycznego pojazdu przypisywana jest zaś francuskiemu inżynierowi Gustavowi Trouve na rok 1881.
Masowa produkcja samochodów
Masową produkcję pojazdów rozpoczęto w Stanach Zjednoczonych. Amerykańskie firmy działające w branży motoryzacyjnej niedługo później również zdominowały europejski rynek motoryzacyjny. W 1903 roku amerykański przedsiębiorca Henry Ford założył firmę produkującą samochody o nazwie Ford Motor Company. W pierwszym roku prowadzenia działalności zakład wyprodukował ok. 1700 samochodów. W połowie 1914 roku w użytku było ponad 500 tys. samochodów marki Ford.
W latach 20. XX wieku wiele europejskich firm motoryzacyjnych zaczęło się intensywnie rozwijać. Zaczęły się pojawiać usprawnienia techniczne, które miały zapewnić komfort, jak i bezpieczeństwo podczas jazdy. Rozkwitać zaczął także rynek szybkich samochodów luksusowych. Do najpopularniejszych luksusowych marek tamtych czasów zalicza się Roys-Rollce, Bugatti, Cadillac, Maybach, Mercedes-Benz, Delage, Talbot i Voisin.
Historia motoryzacji w Polsce
W Polsce natomiast w 1918 roku powstały Centralne Warsztaty Samochodowe, które początkowo zajmowały się jedynie naprawami i remontami pojazdów. Do najważniejszych dat w historii polskiej motoryzacji zalicza się lata 20, kiedy to wynaleziono sygnalizację świetlną, rok 1924, kiedy pojawiły się w Warszawie pierwsze stacje benzynowe oraz rok 1927, gdy pojawiły się pierwsze znaki drogowe.
Kilka lat przed pojawieniem się znaków drogowych, w latach 1922-1924 Tadeusz Tański rozpoczął pracę nad swoim autorskim projektem - w pełni polskim samochodem. Prototyp zbudował w 1925 roku i zaprezentował go wówczas na targach we Lwowie. Od 1927 roku samochód o nazwie CWS T-1 produkowany był w krótkich seriach. Był on wyposażony w czterocylindrowy silnik o pojemności 3 l oraz mocy 45 i 65 KM. W ciągu 4 lat sprzedano około 500 sztuk egzemplarzy osobowych oraz ok. 300 pojazdów użytkowych. Co więcej, model ten pojawiał się w różnych wersjach: Torpedo, Kareta, Berlina, faux cabriolet, VAN i pickup.
Kolejny znaczący rozwój przemysłu motoryzacyjnego w Polsce szacuje się na czasy po 1951 roku. Wówczas produkowano własne samochody osobowe, m.in. Syrenkę, Polskiego Fiata 125p i 126p, FSO Poloneza i Warszawę.
Nie lekceważ tego znaku. Możesz słono zapłacić
Na ulicach Warszawy pojawiły się znaki informujące o obszarach strefy czystego transportu (SCT). Niektóre samochody nie mogą tam wjeżdżać. Ci, którzy zlekceważą przepisy, muszą liczyć się z konsekwencjami.
Wystarczyła chwila nieuwagi. Wybuch w aucie
Pewien internauta już do końca życia zapamięta, że w upalne dni wszelkie napoje należy zabierać z samochodu. Pozostawienie soku w środku pojazdu poskutkowało tym, że praktycznie całe wnętrze nadawało się do czyszczenia.
Wideo z autostrady A6. Mężczyzna się nie krępował
Na kanale "Stop Cham" na YouTube pojawił się kolejny film, który mrozi krew w żyłach. Pijany mężczyzna postawił pojechać autostradą A6, mając w poważaniu przepisy ruchu drogowego. Delikwent został zatrzymany przez policję i otrzymał wysoki mandat. Internauci ostro skomentowali wyczyn mężczyzny.
Agresywny motocyklista pod Warszawą. Ludzie nie zostawili suchej nitki
Kolejny film pojawił się na kanale "Stop Cham" w serwisie YouTube. Widzimy na nim, że motocyklista zachowywał się bardzo nerwowo i pokazywał różne gesty w kierunku innych kierowców. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki.
Zaskakujące sceny na drodze w Wieluniu. Klakson rozjuszył pasażera audi
Na popularnym kanale na YouTube "Stop Cham" pojawiło się kolejne nagranie ze sprzeczki drogowej. Tym razem agresorem był nie kierowca, a... pasażer audi, które wymusiło pierwszeństwo. Gdy mężczyzna usłyszał klakson, wystawił rękę przez okno i zaczął wymachiwać środkowym palcem. Potem było tylko gorzej.
Tajemnicze skrzynki nad autostradą. To nie jest fotoradar
Dr Kamila Matthies, która specjalizuje się w niemieckim prawie, na tapet wzięła tajemnicze skrzynki znajdujące się nad autostradami. Do czego służą przyrządy, z którymi można się spotkać przy okazji wyprawy do Niemiec? Już wszystko jasne.
Włos się jeży na głowie na ten widok. Szalony rajd na przejeździe kolejowym
Zasady bezpieczeństwa obowiązujące na przejazdach kolejowych są niezmienne od lat. Zachowanie szczególnej ostrożności to absolutnie najważniejsza z nich. Gdy sygnalizator nadaje pulsacyjne światło czerwone, obowiązuje bezwzględny zakaz wjazdu na przejazd. Jeden z kierowców tak się jednak spieszył, że o mało nie doszło do wypadku.
Czarne skrzynki w samochodach. Nowe przepisy mówią jasno
Od niedzieli rejestratory danych zdarzeń, znane jako EDR (Event Data Recorder) to obowiązkowe wyposażenie nowych samochodów w naszym kraju. Czarne skrzynki w samochodach osobowych i dostawczych do 3,5 tony to wymóg Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej.
Sprawdź, czego wymagają Niemcy. Jest inaczej niż w Polsce
Niektórzy Polacy w okresie wakacyjnym wyruszają do Niemiec. Powody są różne. Jedni udają się tam na mecze Euro 2024, inni w celach zakupowych, a jeszcze inni z pobudek turystycznych. Co trzeba posiadać w aucie, wjeżdżając do Niemiec?
Kierowcy są zdezorientowani, gdy widzą ten znak. Co on oznacza?
Ten znak wygląda absolutnie przedziwnie. I nic zakakującego w tym, że kierowcy są zdezorientowani, gdy spotykają go na swojej drodze. Co sygnalizuje oznaczenie, które pojawia się w Niemczech? Wyjaśniamy.
Zaparkowała auto i się zaczęło. "Bezczelna"
W Warszawie doszło do oburzającego incydentu. Kobieta zaparkowała samochód praktycznie na pasach dla pieszych, blokując widoczność przed szkołą podstawową. Zlekceważyła uwagi przechodnia, wdając się w opryskliwą kłótnię. Nagranie trafiło na TikToka. Internauci są zbulwersowani.
Wiadomo, ile z nich spłonęło. Po Polsce jeździ 64 tys. "elektryków"
Rośnie popularność samochodów elektrycznych, ale przybywa także ich przeciwników. Ci przekonują, że "elektryki" są niepraktyczne i niebezpieczne, bo często się palą, ponadto pojawiają się trudności z gaszeniem takich pojazdów. A co mówią statystyki? Państwowa Straż Pożarna podzieliła się najnowszymi danymi.
Nagrał policjantów i ich zgłosił. Niebywałe, jaką karę dostali
Na kanale "Stop Cham" w serwisie YouTube pojawiło się nagranie pokazujące manewr wyprzedzania przed przejściem dla pieszych przez funkcjonariusza prowadzącego radiowóz. Jak się okazało, policjant został potraktowany przez innych stróżów prawa wyjątkowo łagodnie.
Strefa w stolicy już działa. Zatrzymali 10 starych aut
Od poniedziałku w Warszawie obowiązuje Strefa Czystego Transportu. Jak się okazuje, stołeczna straż miejska już podejmuje interwencje w związku z wjazdem do strefy aut, które od 1 lipca nie mogą tego robić. W pierwszych dniach są to głównie działania prewencyjne. Za złamanie zakazu grozi mandat w wysokości 500 zł.
Stanęła na miejscu parkingowym w Szczecinie. "To jest zajęte"
Kuriozalna sytuacja w Szczecinie. Kierowca nie mógł zaparkować, ponieważ na jego drodze stanęła kobieta. - To jest zajęte miejsce - argumentowała. Zdumiony kierowca nagrał całe zdarzenie, a film opublikował serwis STOP CHAM.
"Tanie paliwo od sąsiada". Niemiecki dziennikarz radzi rodakom
Ceny paliw w Niemczech znów rosną. W związku z tym nasi sąsiedzi myślą o tym, gdzie warto pojechać, by zaoszczędzić. Oczywiście w rozważaniach pojawiła się Polska. "Czy nadal warto przekraczać granicę?" - zastanawia się niemiecki dziennikarz.
