Bogdan Kicka | 

Szokujące odkrycie w aucie nastolatków. Zginęli uciekając przed policją

883

Szokujące odkrycie w aucie nastolatków, którzy zginęli w wypadku w nocy z 28 na 29 maja w Gdańsku. Oboje uciekali przed policją. W pewnym momencie ich auto rozbiło się na drzewie i dachowało. Nie mieli najmniejszych szans. Jak ustalił "Fakt", ofiarami byli obywatele Ukrainy w wieku 16. i 17. lat.

Szokujące odkrycie w aucie nastolatków. Zginęli uciekając przed policją
Szokujące odkrycie w aucie nastolatków. (KM PSP Gdańsk, Straż Pożarna)

Do wypadku doszło w nocy z 28 na 29 maja około godziny 24:15 w Wejherowie (województwo pomorskie). Dwaj chłopcy, w wieku 16 i 17 lat, jechali samochodem marki Audi A4. Młodszy z chłopców prowadził samochód bez włączonych świateł mijania, co zwróciło uwagę policjantów. Gdy funkcjonariusze próbowali zatrzymać pojazd do kontroli, kierowca zignorował sygnały i przyspieszył, kierując się w stronę Redy. Policjanci natychmiast podjęli pościg.

Do pościgu dołączyli policjanci z Gdyni, którzy próbowali zatrzymać kierowcę na al. Niepodległości w Sopocie. Kierowca audi próbował zepchnąć policjantów z drogi poprzez nagłą zmianę pasa ruchu, czym zmusił ich do gwałtownego hamowania. Podczas ucieczki kierowca łamał przepisy ruchu drogowego, jechał z prędkością ok. 150 km/ h, przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle, stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego — relacjonuje kom. Karina Kamińska, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kolizja na skrzyżowaniu w Zielonej Górze. Wszystko nagrała kamera

Tragiczny finał miał miejsce w Gdańsku, niedaleko Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Kierowca, chcąc uniknąć zderzenia z innym pojazdem, stracił panowanie nad samochodem, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo, po czym audi dachowało. Mimo natychmiastowej pomocy udzielonej przez policjantów, 16-letni kierowca zginął na miejscu, a jego 17-letni pasażer zmarł w szpitalu.

Szokujące odkrycie w aucie nastolatków

Świadkowie zdarzenia widzieli na miejscu wypadku strunowe woreczki. Policja zabezpieczyła również pistolet pneumatyczny znaleziony w aucie.

Policja prowadzi szczegółowe dochodzenie pod nadzorem prokuratora. Zabezpieczono również nagrania z kamer nasobnych funkcjonariuszy. Policja apeluje również do świadków zdarzenia o kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdańsku, aby pomóc w pełnym wyjaśnieniu okoliczności tej niewyobrażalnej tragedii.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić