Bogdan Kicka | 
aktualizacja 

Gotowi? Emerytury zakonnic. Ludzie wzburzeni

1329

Temat emerytur zakonnic wzburzył Polaków, których zapytaliśmy o to na ulicy w Białymstoku. Wielu dziwiło się, że świadczenie jest tak niskie. - To nie są pieniądze, za które można przeżyć! - powiedziała jedna z kobiet. - Jak ja 450 zł na leki wydaję! - wtórowała jej inna.

Gotowi? Emerytury zakonnic. Ludzie wzburzeni
Zakonnice w Polsce nie mogą liczyć na wysokie emerytury (Getty Images)

Zakonnice nie mają indywidualnych kont emerytalnych, a ich składki emerytalne są opłacane przez Fundusz Kościelny, który z kolei jest finansowany z budżetu państwa. W konsekwencji wysokość ich emerytur jest zazwyczaj niższa niż przeciętne świadczenia emerytalne w Polsce.

Co to takiego Fundusz Kościelny? To instytucja, której celem jest wsparcie finansowe kościołów i innych związków wyznaniowych działających w Polsce. Powstał już w 1950 roku i jednym z jego zadań jest "specjalne zaopatrzenie emerytalne społecznie zasłużonych duchownych", a także "objęcie duchownych ubezpieczeniem chorobowym w przypadkach uzasadnionych". Tak zapisano w ustawie.

Jego wysokość ustala Rada Ministrów i jest finansowany z budżetu państwa. W budżecie na rok 2024 zaplanowano na niego ponad ćwierć miliarda złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Emerytury zakonnic w Polsce. "Są pokrzywdzone"

Jaką zatem emeryturę dostają zakonnice? Często jest to po prostu minimalne świadczenie emerytalne. Przez ostatnie miesiące wiele z nich otrzymywało więc na rękę 1445,48 zł, bo taka była minimalna emerytura w Polsce. Zmieniło się to 1 marca, kiedy świadczenie wzrosło do 1620,67 zł na rękę.

Nie oznacza to jednak, że wszyscy emeryci otrzymują taką kwotę. W Polsce są setki tysięcy osób, które dostają mniej ze względu na mniejszy staż pracy. Rekordzistką jest mieszkanka Biłgoraju, która odprowadziła składki za jeden dzień pracy, przez co jej emerytura wynosi 2 grosze. Niewykluczone więc, że także wśród zakonnic są kobiety, które dostają mniej niż emerytura minimalna.

Emerytury zakonnic. Polacy zabrali głos

Czy zakonnice powinny otrzymywać wyższe świadczenie? Zapytaliśmy o to mieszkańców Białegostoku. Wielu było wzburzonych, że pieniądze, które otrzymują zakonnice, są tak małe.

Jak ja 450 zł na leki wydaję! Co można zrobić [za 1620,67 zł - przyp. red.]! - stwierdziła rozmówczyni o2.pl.
Powinny być większe, bo one bardzo skromnie żyją, są bardzo pracowite. Byłam niedawno w kościele, też tam zakonnica była, no to ona z różańca tam tylko żyje. Są bardzo oszczędne i skromne, jestem za [wyższymi emeryturami dla zakonnic - przyp. red.] - powiedziała kolejna.

- Powinny chyba jednak mieć więcej, bo jak przeżyć? Wszystko potrzebne - i szampon, i mydełko. Już nie mówię o luksusach - odpowiedziała następna osoba.

Zupełnie odmienne zdania miała kolejna z napotkanych kobiet. - Nie sądzę [że emerytury powinny być wyższe - przyp. red.]. Wydaje mi się, że i tak dużo dajemy na kościół i na zakonnice i na cały zakon, tak że wspieramy ich jak możemy. Mają dotacje, mają fundacje - usłyszeliśmy w odpowiedzi.

Emerytury zakonnic a księży. "To niesprawiedliwe"

Zapytaliśmy też o księży, którzy dostają emeryturę z kilku źródeł: Fundusz Kościelnego, ZUS-u i z tacy. Zakonnice natomiast tylko z Funduszu Kościelnego. Czy to sprawiedliwe?

Co to znaczy sprawiedliwe? Za jakąś pracę ma się jakieś wynagrodzenie, ktoś wybiera takie życie. Jak ja idę to pracy zawodowej, to wiem, jakie mam świadczenia gwarantowane. Pasuje? Idę. Nie pasuje? Szukam innego wyjścia, tak? - powiedziała jedna z pytanych.

Inna zastanawiała się natomiast, dlaczego w takim razie zakonnica też nie ma pieniędzy z Funduszu Kościelnego. - To jest niesprawiedliwe, bo skoro ksiądz ma Fundusz Kościelny, to zakonnica także [powinna mieć - przyp. red.]. Nie rozumiem (...). W tym wypadku to tak jakby zdeptano kobiety. Już nie mówię, że im potrzebne jakieś trendy z metkami firmowymi, nie. Zwykłe też są drogie, w tym roku patrzyłam czapeczka zimowa 60 zł, bez metki - skomentowała.

Ile jest zakonnic w Polsce? Ich liczba spada

Według danych Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce jest 15 940 sióstr w żeńskich zgromadzeniach zakonnych czynnych (dane z 2022 r.). To aż o 30 proc. mniej niż w roku 2000.

Tendencja spadkowa utrzymuje się także w przypadku księży. W 2022 r. liczba księży przypisanych do diecezji i eparchii w Polsce wyniosła 23 765 - o 219 mniej niż w roku poprzednim.

Bogdan Kicka, dziennikarz o2.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić