Licencje w Orlen Superlidze Kobiet. Trzy kluby muszą poczekać

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski
zdjęcie autora artykułu

Komisarz Superligi sp. z o.o. rozpatrzył wnioski o przyznanie licencji dla klubów na sezon 2024/2025 w Orlen Superlidze Kobiet. Trzy drużyny jeszcze ich nie otrzymały.

W tym artykule dowiesz się o:

Pewnych udziału w dziesięciozespołowej Orlen Superlidze Kobiet może być siedem klubów. Decyzją Komisarza Ligi Piotra Łebka licencję otrzymały KGHM MKS Zagłębie Lubin, KPR Gminy Kobierzyce, MKS FunFloor Lublin, MKS URBIS Gniezno, Młyny Stoisław Koszalin, EKS Start Elbląg, a także beniaminek.

Mowa o KPR Ruchu Chorzów, który powraca do elity po rocznej przerwie. Niebieskie znakomicie radziły sobie w Lidze Centralnej Kobiet i bez problemów wywalczyły sobie sportowy awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Licencji nie otrzymały jeszcze AWS Energa Szczypiorno Kalisz, Handball JKS Jarosław oraz Piotrcovia Piotrków Trybunalski, ale postępowanie w sprawie tych klubów jeszcze się nie zakończyło.

W dniu 5 lipca 2024 roku udzielono następujących licencji na udział w rozgrywkach ORLEN Superligi Kobiet w sezonie 2024/2025:

1. KGHM Zagłębie Lubin 2. KPR Gminy Kobierzyce 3. MKS FunFloor Lublin 4. MKS URBIS Gniezno 5. Młyny Stoisław Koszalin 6. Ruch Chorzów 7. Start Elbląg

Postępowanie licencyjne nie zostało zakończone względem:

1. AWS Energa Szczypiorno Kalisz 2. Handball JKS Jarosław 3. Piotrcovia Piotrków Trybunalski

---> Industria Kielce straciła wielką gwiazdę ---> Cztery zespoły Orlen Superligi zagrają w europejskich pucharach

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Rajskie wakacje reprezentanta Polski

Źródło artykułu: WP SportoweFakty